Duże i niezawodne auto, którego nie trzeba często serwisować – to marzenie większości z nas. Niestety, podobnie, jak z każdą maszyną, również auto aby długo cieszyło nas swoją niezawodnością musi być odpowiednio sprawdzane, czyli serwisowane. Niektóre z samochodów wymagają częstszej kontroli – dlaczego są to akurat auta amerykańskie? I czy ich serwis jest aż tak kosztowny?
Popularność aut amerykańskich nie maleje. Wśród nich są zarówno klasyki, które cieszą każdego kolekcjonera old timerów, jak i auta nowe, które charakteryzuje przede wszystkim pakowność, wygoda i dobry silnik. Z racji, że nie są to samochody przystosowane do europejskich warunków, wymagają one odpowiedniego serwisowania, dzięki czemu z powodzeniem przez kolejne lata mogą przemierzać drogi starego kontynentu.
Co sprawia, że auta amerykańskie wymagają częstszego serwisu?
Serwis aut amerykańskich nie różni się aż tak od serwisu aut europejskich czy japońskich. Podobnie jak i wszystkie inne samochody, auta z USA również ulegają awariom, ich oryginalne części się zużywają w trakcie eksploatacji, co oczywiście zmusza nas do ich naprawy czy wymiany.
Amerykańska auta mają swoje mocne strony, do których zalicza się choćby dobrej jakości silnik, który sprawia że przejechanie tysięcy kilometrów nie jest dla niego niczym obciążającym. Musimy jednak pamiętać, że auta zza oceanu przeznaczone są do jazdy w innych warunkach – klimatycznych i drogowych.
W skrócie oznacza to tyle, że wszystkie podzespoły, jakie zamontowane są w samochodach amerykańskich dostosowane są do warunków panujących za oceanem, przez co w zderzeniu z Europą ulegają one szybszemu zepsuciu.
Jak często serwisować auta amerykańskie?
Regularny serwis aut zapewnia szybką reakcję, a tym samym zmniejsza rozległość całej awarii. W skrócie – im częściej mechanik samochodowy w Grodzisku Mazowieckim czy Żyrardowie zerknie na nasz samochód, tym naprawa okaże się mniej skomplikowana i kosztowna. Część podzespołów można bowiem poddać regeneracji zamiast kupować nowe czy używane.
Minimalny okres bez serwisu nie powinien przekraczać roku. Oczywiście zależy to od częstotliwości korzystania przez nas z samochodu, a także od tego w jakich warunkach podróżujemy. Im więcej przejechanych kilometrów tym wizyta w warsztacie powinna odbywać się częściej.
W przypadku aut amerykańskich dużym problemem jest dostępność części. O ile w przypadku popularnych marek możemy je bez problemu znaleźć w hurtowniach, o tyle rzadkie modele wymagają improwizacji lub sprowadzenia części z USA. To z kolei wydłuża czas, jaki samochód spędza na warsztacie.
Jednak to nie jedyne problemy, z jakimi musi się mierzyć właściciel auta sprowadzonego z USA. Kolejnym problemem jest znalezienie odpowiedniego warsztatu – mechanik samochodowy w Żyrardowie, który zajmie się twoją amerykańską bryką, pracuje w naszym serwisie. Znajomość konstrukcji, silnika, a także rozwiązań prosto z amerykańskich dróg ma w małym palcu, dzięki czemu może zapewnić ci powrót na szerokie drogi w dobrym stylu.